Dziecko, które dopiero przyszło na świat, powinno przesypiać większą część doby. Szacuje się, że noworodki śpią nawet 18 godzin na dzień. Zapotrzebowanie na sen zmniejsza się wraz z wiekiem dziecka i tak roczny maluch potrzebuje już tylko 13 godzin snu. Mimo tego, że małe dzieci potrzebują dużo snu, to nie zawsze chcą one spać akurat w nocy. Problemy z nocnym snem występują u wielu noworodków i nie oznaczają żadnej patologii. Zobacz, jakie mogą być przyczyny zaburzeń snu u noworodka.
Sen noworodka – co trzeba o nim wiedzieć?
Nowonarodzone dziecko przesypia większą część doby. Ważną informacją jest jednak to, że noworodek nie odróżnia dnia od nocy. Stąd też sen noworodka nie jest synchronizowany z 24 – godzinną dobą kuli ziemskiej. Maluch śpi więc zarówno w dzień, jak i w nocy i budzi się średnio co 2,5 godziny. Przerwy pomiędzy zaśnięciami mogą być jednak częstsze. Taka struktura snu dziecka zmienia się wraz z wiekiem i najczęściej normuje około 12 miesiąca życia malucha. Wtedy to przesypia ono ok. 10 godzin w nocy i 3 godzin w dzień. Drobne odstępstwa od tej normy nie są przyczyną do niepokoju, o ile dziecko rozwija się prawidłowo w zakresie fizycznym i psychoruchowym. Większość problemów ze snem u noworodków i małych dzieci ustępuje samoistnie i nie wymaga leczenia. Kluczowe jest tylko to, żeby maluch nauczył się zasypiać w nocy i przyzwyczaił do odpoczynku wtedy, gdy jest ciemno.
Zaburzenia snu noworodków – przyczyny
Problemy ze snem u noworodków występują bardzo często. Szacuje się, że zmaga się z nimi większość młodych rodziców. Bardzo często przyczyny zaburzeń snu u noworodków są bardzo prozaiczne i można je szybko wyeliminować. Maluch może mieć problemy ze snem z powodu zbyt mokrej pieluchy, gdy czuje się głodny lub nie ma zapewnionych odpowiednich warunków snu, np. w pokoju panuje zbyt wysoka temperatura, jest za głośno. Nocne przebudzenia towarzyszą też chorobom infekcyjnym, na które okresowo cierpi dziecko. Dolegliwości ze strony układu pokarmowego lub schorzenia o podłożu neurologicznym mogą wywoływać ból i powodować zaburzenia snu u noworodków.
Zaburzenia snu u noworodków – kiedy trzeba się niepokoić?
Chociaż lekarze wskazują, że zaburzeniami snu u noworodków nie należy się zbytnio martwić, a większość problemów minie samoistnie, to są sytuacje, w których problemy ze snem przybierają poważny wymiar. Niepokojącymi sytuacjami są zaburzenia snu połączone z bezdechem sennym. W ich czasie dochodzi do zaniku przepływu powietrza, które przechodzi przez drogi oddechowe. W wyniku bezdechu sennego u noworodków może dojść do upośledzenia wymiany gazowej i oddychania tkanek. Bezdech u noworodków dotyka przede wszystkim górnych dróg oddechowych i może prowadzić do okresowego niedotlenienia układu nerwowego. Może on występować w czasie snu zdrowych noworodków.
Zaburzenia snu u noworodków a śmierć łóżeczkowa
Zaburzenia snu u noworodków oparte na bezdechu mogą wywołać również śmierć łóżeczkową. Prowadzi do tego tzw. nagły epizod zagrożenia życia ALTE acute life-threatening event). Objawia się on bezdechem, sinicą, bladością, zaczerwienieniem, nieprawidłowym napięciem mięśniowym, zazwyczaj zwiotczeniem i objawami krztuszenia się i dławienia. ALTE u niemowląt bardzo często jest wynikiem infekcji np. występującej w ośrodkowym układzie nerwowym. Przyczyną nagłego epizodu zagrożenia życia są też zaburzenia neurologiczne u dziecka.
Bezdech centralny u niemowlaka
Zaburzenia snu u noworodka mogą być również spowodowane bezdechem centralnym. Występuje on jako skutek niedojrzałości układu oddechowego i nerwowego. Bezdech centralny bardzo często diagnozuje się u wcześniaków, urodzonych przez 34 tygodni ciąży. Bezdech trwa zazwyczaj przez ok. 2 tygodnie i mija po osiągnięciu 36 tygodnia wieku ciążowego. Jeśli utrzymuje się dłużej, może świadczyć o poważnych chorobach m.in. sepsie, zwężeniu dróg oddechowych czy refluksie żołądkowo-przełykowych.
W przypadku, gdy bezdech centralny występuje u noworodka, który nie jest wcześniakiem, może on być objawem drgawek wywoływanych przez krwawienie wewnątrzczaszkowe lub udar. Oznacza to, że częste bezdechy u noworodków, a także epizody ALTE wymagają diagnostyki i ustalenia ich przyczyny.
Zaburzenia snu u noworodka – mikolenie
Noworodkowe mikolenie to gwałtowne ruchy odpowiadające za skurcze mięśni. Mogą one odpowiadać za zaburzenia snu u noworodka. Jeśli tak jest, mówi się o noworodkowym mikoleniu przysennym. Występuje ono wyłącznie w czasie snu i ustępuje zaraz po obudzeniu. Objawami przysennego mikolenia noworodka są nagłe zrywy kończyn wywołane np. przez kołysanie lub dźwięki. Mikolenia nie trzeba leczyć, mija ono samoistnie do roku czasu.
Zaburzenia snu noworodka – zespół Sandifera
Zespół Sandifera jest jednym z obojów u dzieci z refluksem żołądkowo-przełykowym. Objawia się on napadami skrętu szyi. Oznacza to, że dziecko w czasie snu przybiera charakterystyczna pozycję z głową odgięta to tylu. Może to być połączone z drżeniem, krztuszeniem się, sinica i bezdechem. Symptomy zespołu Sandifra ustępują po wdrażaniu leczenia przeciwrefluksowego.