Jelita to niezwykle ważny organ w organizmie człowieka, który odpowiada za odporność, trawienie i metabolizm. Jeżeli zaczną z jakiegoś powodu niedomagać, niepożądane skutki mogą być bardzo dotkliwe. Jak dbać o jelita, aby nie dopuścić do pojawienia się schorzeń, które osłabią ich prawidłowe funkcjonowanie?
Od jelit zależy bardzo dużo!
Zdrowe jelita zapewniają dobrą obronę immunologiczną organizmu. Dzięki temu utrzymują barierę śluzową oraz mikrobiologiczną poprzez hamowanie rozprzestrzeniania się chorobotwórczych drobnoustrojów. Zapewniają też rozwój jelitowego układu odpornościowego. Oprócz tego mają inną ważną rolę, która odnosi się do kwestii metabolizmu. A mianowicie są odpowiedzialne za produkcję witamin B12, biotyny i witaminy K. Biorą udział w biosyntezie aminokwasów oraz wytwarzają kwasy tłuszczowe krótkołańcuchowe, które są źródłem energii.
Kiedy jelita chorują…
Nieprawidłowa praca jelit zaczyna się od zaburzenia flory jelitowej. Ten stan może wywołać wiele czynników, np. antybiotykoterapia czy przewlekłe stany zapalne błony śluzowej. Niestety nie wszystkie czynniki negatywnie oddziaływające na jelita są widoczne podczas badania. Nie na darmo mówi się, że jelita to drugi mózg. Ta prawda ma swoje odzwierciedlenie np. w schorzeniu, które nazywa się jelitem drażliwym. Odczuwane w brzuchu nieprzyjemne bulgotanie, ucisk czy rozpierające wzdęcia i gazy powstają na linii jelita-mózg. Przyczyną takie stanu mogą być stany zapalne, zaburzenie flory bakteryjnej czy nietolerancje pokarmowe. Żadne widoczne uszkodzenia jelita nie są wykrywalne, a mimo to pacjent czuje się źle.
Kiedy mózg zmaga się z sytuacją stresogenną, podbiera energię od jelit. Długotrwałe napięcie nerwowe mocno obciąża jelita i cały układ trawienny, oszczędzając energię potrzebną do trawienia. Wytwarza mniej śluzu i ma ograniczony dopływ krwi. Na skutek tego ścianki jelita stają się coraz słabsze i przez to wrażliwsze na różne bodźce pochodzące z mózgu. Na miejscu dobrych bakterii jelitowych zasiedlają się te, które szkodzą. Człowiek odczuwa ostry stres i staje się więźniem własnych wyborów. Osoby chorujące na zespół jelita drażliwego mogą mocno odczuć, jak cienka granica przebiega między jelitami i mózgiem oraz jak te dwa organy na siebie wzajemnie oddziaływają[1].
Czy moje jelita są zdrowe?
Można wyróżnić trzy podstawowe badania, które pomogą w rozpoznaniu nieprawidłowości w jelitach, czy ogólnie w układzie trawiennym.
Pierwsze z nich to badanie kału w kierunku resztek pokarmowych (stopnia strawności), które jest ogólnie dostępnym w laboratorium. Dzięki temu badaniu można dowiedzieć się, czy układ trawienny radzi sobie lub nie radzi z przyswajaniem różnych składników pokarmowych. Za jego pomocą sprawdza się, jakie resztki pokarmowe występują w układzie pokarmowym. Badany jest też zapach, konsystencja i pH kału oraz patogeny, które się w nim znajdują.
Badanie w kierunku krwi utajonej w kale jest niezwykle istotne w diagnostyce jelit. Wyniki dostarczają informacje na temat stanów zapalnych jelitowych, wrzodziejącego jelita czy choroby Leśniowskiego Crohna. W tym badaniu mogą ujawnić się polipy jelita grubego.
Badanie niezwykle istotne w diagnostyce to mikroflora jelit. W tym badaniu otrzymuje się pełen obraz tego, co dzieje się w jelitach i układzie pokarmowym. Dowiadujemy się o tym, których szczepów w organizmie jest przerost, a których jest za mało. Można sprawdzić np. przerost Candidy, clostridium czy innych patologicznych form w jelitach. Badaniu podlegają np. szczepy z grupy bfidobacterium, lactobacillus oraz bakterie mucynowe, które odpowiadają za wchłanianie i dożywianie kosmków jelitowych. To badanie warto wykonać też wtedy, gdy objawiają się problemy ze skórą, włosami czy paznokciami. Wyniki wykażą wszelkie zmiany związane z ubytkami ze składnikami odżywczymi.
Sporo pacjentów decyduje się też na badanie wykonywane w kierunku celiakii (nietolerancji glutenu). Układ immunologiczny reaguje reakcją zapalną pod wpływem kontaktu z białkiem zawartym w pszenicy, jęczmieniu czy życie. Zanikają kosmki jelitowe, i zostaje zablokowane przyjmowania białek, tłuszczów, węglowodanów i soli mineralnych. Bóle brzucha, biegunki, wzdęcia i wiele innych przykrych objawów pojawia się przy celiakii.
W celu zbadania nietolerancji na gluten należy wykonać testy genetyczne na podstawie wymazu z policzka. Jeśli badanie wykaże przynajmniej jeden z genów związanych z chorobą, wtedy należy zrobić badanie serologiczne, czyli zbadanie przeciwciał. Natomiast, gdy badanie da niejednoznaczny wyniku lub trzeba określić poziom zaawansowania choroby, wtedy lekarz zazwyczaj zleca badanie wycinka jelita (biopsja)[2].
Obserwacja organizmu i domowe sposoby wspierania jelit
To tylko kilka z wielu dostępnych badań, które pomagają określić stan jelit i ukierunkowują na ewentualne leczenie. Jeśli mimo dobrych wyników utrzymują się wzdęcia, gazy, biegunki, zaparcia i bóle brzucha, najprawdopodobniej przyczyna tkwi po stronie nerwicy jelit. Trudno zdiagnozować tę chorobę, ale można zaobserwować swój organizm, jak się zachowuje pod wpływem stresu. Kiedy pojawią się w takich sytuacjach biegunki, także w godzinach rannych, kurczowe bóle brzucha, to najczęściej mamy do czynienia z jelitem drażliwym.
Warto mieć na uwadze także to, że uciążliwe wzdęcia i gazy to nic innego, jak próba pozbycia się przez organizm pęcherzyków powietrza z jelit. Nadprodukcja gazów pojawia się zazwyczaj na skutek szybkiego jedzenia, stresu, małej aktywności fizycznej (jelita są uśpione) oraz zwykłej niestrawności lub przejedzenia. Przed wybraniem się na badania można przez dłuższy czas poobserwować swój organizm. Często problem rozwiązuje się bez konieczności podejmowania badań[3].
Niezwykle istotna jest odpowiednia dieta, która pomaga utrzymać jelita w dobrej kondycji. Warto sięgać po aromatyczne i pyszne ziołowe herbatki, które działają rozkurczowo i przyśpieszają trawienie. Melisa, imbir, arcydzięgiel, mięta czy szałwia mogą zdziałać dużo i wyeliminować lub zmniejszyć wzdęcia. Równie dobry wpływ na poprawienie stanu jelit mają przyprawy dodawane do posiłków, np. kmin, koper, pietruszka czy kardamon. Ważny jest też systematyczny ruch np. na świeżym powietrzu, który pobudza jelita do wzmożonej pracy.
Jeśli problemem są jelita nadwrażliwe, wtedy warto zadbać o większą podaż błonnika w diecie, szczególnie w jego frakcji nierozpuszczalnej w wodzie. Głównym jego źródłem są otręby pszenne, groch, nasiona roślin, ziarna, warzywa kapustne czy orzechy. Substancje w nim zawarte, jak np. celuloza czy skrobia oporna przyśpieszają perystaltykę jelit poprzez drażnienie mechaniczne powierzchni jelit. Zwiększają też masy kałowe ze względu na wchłanianie sporej ilości wody.
Wzdęcia – jak sobie pomóc?
Sprawdzonym sposobem leczenia objawowego zaburzeń żołądkowo-jelitowych związanych z nadmiernym gromadzeniem się gazów w przewodzie pokarmowym jest Espumisan. Zawarty w nim symetykon, zmniejsza napięcia powierzchni pęcherzyków gazu, które występują w śluzie przewodu pokarmowego i w masie pokarmowej. Proces ten prowadzi do ich pękania, a następnie wchłonięcia przez ściany jelit lub uwolnienie wraz z ruchami jelit. Lek ten stosowany jest także w przypadku występowania napięcia i pełności w podbrzuszu. Symetykon jest substancją chemicznie obojętną, dlatego można go stosować bez ograniczeń wiekowych i zdrowotnych. Ważną informacją jest również fakt, że nie zawiera cukru i może być stosowany przez pacjentów z zaburzeniami trawienia cukrów i cukrzyków.
Rekomendacje:
Enders G., “Historia wewnętrzna”, Jelita – najbardziej fascynujący organ naszego ciała Łódź, 2020.
Adrych K., Zespół jelita drażliwego w świetle najnowszych wytycznych, Varia Medica, Tom 3, Nr 2 (2019), str. 89-95.
Ciborowska H., Dietetyka. Żywienie zdrowego i chorego człowieka. Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2014.
[1] Enders G., Historia wewnętrzna, Jelita – najbardziej fascynujący organ naszego ciała Łódź, 2020, s. 9-17.
[2] K. Adrych, Zespół jelita drażliwego w świetle najnowszych wytycznych, Varia Medica, Tom 3, Nr 2 (2019), str. 89-95.
[3] H. Ciborowska, Dietetyka. Żywienie zdrowego i chorego człowieka. Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2014, s. 21-29.