Wokół seksu jako formy spalania kalorii pojawia się wiele mitów. Kanadyjscy uczeni, dzięki przebadaniu 21 par ustalili, ile kalorii można naprawdę spalić podczas ćwiczeń we dwoje. Możliwość zrzucenia zimowych zapasów w sypialni zamiast na bieżni jest bardzo kusząca. Czasopisma zdrowotne skierowane także do kobiet, jak także mężczyzn wskazują, iż podczas seksu przeciętnie można spalić blisko 300 kalorii. Ile w tym prawdy?
Kłopoty metodologiczne
W 1984 roku opublikowano w Archives of Internal Medicine wyniki przeprowadzonego na 10 małżeństwach analizowania, jakie miało określić wzrost ciśnienia krwi oraz rytmu serca podczas stosunku. Podłączono zatem ochotników pod dziesiątki kabelków, a potem kazano im uprawiać seks, oczywiście pod czujnym okiem badaczy. Intymnie oraz ekscytująco? Nieszczególnie. Zatem i do wyników należy zachować zdrowy dystans. W zeszłorocznym badaniu przeprowadzonym przez Uniwersytet Quebec w Montrealu 1 zastosowano nowoczesne technologie, które pozwalały parom uprawiać seks we własnym domu. Wystarczyło założyć na ramię opaskę SenseWear stosowaną powszechnie przy badaniach wydolnościowych oraz medycznych. O opasce, która nie plącze się jak kabelki pomiarowe, można łatwo zapomnieć oraz skupić się na partnerze.
Ile kalorii spalasz w trakcie seksu?
Wyniki analizowania są obiecujące – podczas typowego stosunku płciowego (wedle naukowców jest toż gra wstępna, stosunek właściwy oraz przynajmniej jeden orgazm) spalisz 3,1 kalorii na minutę a twój partner 4,2 kalorie. Dla porównania, średnio intensywny trening na bieżni składający się z krótkiej rozgrzewki oraz 30 minut ćwiczeń spalał 7,1 kalorii na minutę u kobiety oraz 9,2 kalorii u mężczyzny. Dwa razy większa wydajność, jednak ile mniej przyjemności!
Natomiast każda z nas wie, iż seks to nie tylko „stosunek właściwy oraz przynajmniej jeden orgazm”, jednak mnóstwo różnych atrakcji, które pozwolą intensywniej spalić nadmiarowe kilogramy.
Całowanie – spalasz od 68 do 90 kalorii w godzinę
Intensywna sesja całowania potrafi rozgrzać chociażby najzimniejsze z nas. A przy okazji odchudzić – godzina intensywnych całusów połączonych z delikatnymi pieszczotami może spalić 68 kalorii. Przy intensywniejszych pieszczotach spalanie narasta do 90 kalorii podczas seksu. Dla poprawienia sukcesów w tym ćwiczeniu Jaiya Kinzbach, seksedukatorka z Los Angeles, poleca całowanie się w odpowiednich książkach oraz intensywne eksperymentowanie.
Rozbieranie się – spalasz od 8 do 80 kalorii w godzinę
Samo zrzucenie ubrań to 8 kalorii. Po raz drugi – warto zastosować fantazji. Jeśli pozbywanie się ubrań przemienisz w element gry wstępnej, spalisz zdecydowanie więcej kalorii oraz podkręcisz atmosferę w sypialni. Pewne analizowania pokazują, iż mężczyzna spala 80 kalorii, próbując rozpiąć kobiecie stanik zębami. Może oraz Twojemu partnerowi przyczyni się zrzucić parę kilogramów?
Masowanie partnera – spalasz chociażby 80 kalorii na godzinę
Masowanie, wbrew pozorom, pozwala spalić wiele kalorii. Podczas dotykania partnera zdecydowanie podwyższa się Twoje ciśnienie krwi oraz rytm serca, zaczynasz również głębiej oddychać. Dobry masaż podczas gry wstępnej to idealna rozgrzewka, która wprowadzi Twoje ciało w tryb spalania. Jaiya Kinzbach wskazuje, iż masaż, który jest spalić dużo kalorii nie winien być zdrowy oraz energiczny. Wręcz odwrotnie. Powolny masaż rozgrzeje wiele partii mięśni. Jak widzisz, ilość spalonych kalorii podczas seksu zależy od wielu elementów. Jedni czują się lepiej na długodystansowych biegach, inni potrzebują sprintu. Istotne, byś znalazła swój rytm oraz różne tempo.
