Zaburzenia erekcji dotykają coraz większą liczbę mężczyzn. Dane medyczne wskazują, że borykają się z nimi też coraz młodsi panowie. Mimo to zaburzenia erekcji w społeczeństwie nadal stanowią temat tabu. Mężczyźni wstydzą się do nich przyznać przed partnerem, nie mówiąc już o lekarzu. Wstyd i strach powodują, że rezygnując z profesjonalnej pomocy. Tymczasem większość problemów z erekcją da się rozwiązać, stosując odpowiednie leczenie poprzedzone profesjonalną diagnozę. Dlaczego Polacy nie leczą zaburzeń erekcji?
Polskie Towarzystwo Medycyny Seksualnej podaje, że na zaburzenia erekcji w Polsce cierpi ok. 1,7 mężczyzn w różnym wieku. Nie wszyscy oni podjęli jednak leczenie. Badania wskazują, że niemal 39% z nich nigdy nie stosowało żadnych preparatów mogących przeciwdziałać problemowi ze wzwodem. Są to niepokojące dane, a lekarze i eksperci starają się ustalić przyczynę takiego stanu rzeczy.
Wstyd i brak wiedzy
Jako główne przyczyny nieleczenia zaburzeń erekcji przez polskich mężczyzn podaje się wstyd i strach przed wizytą u lekarza. Problemy ze wzwodem są przyczyną zaniżonej samooceny oraz złego samopoczucia u mężczyzn. Postrzegane są one jako ułomność i sprostanie oczekiwaniom nie tylko kobiety, ale i całego społeczeństwa. Panowie, którzy cierpią na zaburzenia erekcji, wstydzą się więc do nich przyznać. Wstydliwa okazuje się też dla nich wizyta u lekarza i samo przeprowadzenie badania. Chociaż w wielu przypadkach diagnostyka zaburzeń erekcji odbywa się na podstawie wywiadu lekarskiego, to pytania w nim są niezwykle szczególe. W polskim społeczeństwie nadal pokutuje wstyd w zakresie rozmów o seksualności.
Przeprowadzone badania wskazują również, że mężczyźni, którzy decydują się przełamać strach, nie wiedzą do jakiego lekarze po poradę się udać. Tu sprawa jest prosta, pomocy można zasięgać już u lekarza rodzinnego. Ten może nas skierować do specjalisty – urologa lub seksuologa. O problemach z potencją można również porozmawiać z kardiologiem, bowiem zaburzenia często występują przy cukrzycy, miażdżycy czy nadciśnieniu tętniczym. Jedno jest pewne, kłopotów ze wzwodem nie można ignorować i to nie tylko z powodów czysto seksualnych, ale i zdrowotnych. W niektórych przypadkach mogą być one objawem poważnych chorób ogólnoustrojowych.
Brak zaufania do leków i preparatów na potencję
Kolejny z powodów, dla którego Polacy nie leczą zaburzeń potencji, jest brak zaufania do oferowanych na rynku specyfików. Tych jest aż tyle, że trudno jednoznacznie stwierdzić, który z farmaceutyków jest rzeczywiście skuteczny i bezpieczny. Utrudnia to dodatkowo fakt, że coraz bardziej rozrasta się czarny rynek leków na erekcję. Różnego rodzaju sklepy i aukcje internetowe proponują farmaceutyki, które mają przywrócić dawną sprawność i męskość, a jednocześnie sprzedają tabletki z gipsem i celulozą zabarwione na niebiesko. Coraz większa świadomość takich praktyk, skutecznie odstrasza od sięgnięcia po leki na zaburzenie potencji. Panowie nie ufają nawet suplementom diety sprzedawanych w aptekach i lekom na receptę. Obawiają się głównie skutków ubocznych oraz ich niskiej skuteczności. Tutaj trzeba jednak wyjaśnić, że leki na zaburzenia erekcji dostępne na receptę i przepisywane przez lekarzy są bezpieczne dla zdrowia i faktycznie leczą dysfunkcje. Lekarze zniechęcają jedynie do zażywania preparatów niewiadomego pochodzenia.
Najpopularniejsze domowe sposoby
Brak rozpoczęcia farmakologicznego leczenia zaburzeń erekcji wynika również tego, że wielu mężczyzn z problemem stara sobie radzić domowymi sposobami. Te są niezwykle skuteczne, kiedy to problemy ze wzwodem są wynikiem nieodpowiedniego stylu życia, złej diety, braku aktywności fizycznej czy nadużywania używek takich jak papierosy lub alkohol.
Farmakologiczne leczenie zaburzeń erekcji nie sprawdza się także w przypadku, gdy problemy wywołane są przez czynniki natury psychologicznej np. wyciszenie lub wygaśnięcie uczuć, problemy w komunikacji z partnerem, zdradę itd. W takich wypadkach zalecane jest jedynie konsultacja z lekarzem, aby wykluczyć inne podłoża choroby i rozpoczęcie terapii psychologicznej.
Niektórzy mężczyźni z leczenia farmakologicznego problemów ze wzwodem rezygnują na rzecz skorzystania z rozwiązań medycyny niekonwencjonalnej. W takim leczeniu królują środki ziołowe. Lekarze podkreślają, że ich działanie prawdopodobnie opiera się na tzw. efekcie placebo i jest skutecznie jedynie w przypadku lekkich zaburzeń. Medycyna podkreśla, że do tej pory nie udało się udowodnić skuteczności ziołolecznictwa w leczeniu zaburzeń erekcji.
Wstyd, brak wiedzy, brak zaufania, chęć zastosowania alternatywnych środków leczniczych to najczęściej odpowiedzi na pytanie: dlaczego Polacy nie leczą zaburzeń erekcji. Problem jest poważny, bowiem badania wskazują, że z pomocy lekarskiej skorzystało tylko 27% chorych. Jest to niewielki odsetek, tym bardziej, że na kampanie uświadamiające wydaje się grube miliony. Mężczyźni borykający się z problemem ze wzwodem muszą pamiętać, że te same nie miną – nieleczone będą się nasilać i pogłębiać, jedynym ratunkiem jest szybkie zdiagnozowanie przyczyn problemu i rozpoczęcie kuracji.
